Kilka zimowych zdjęć Viczka. To był nasz pierwszy spacer od bardzo długiego czasu, byłyśmy prze szczęśliwe! :)( M, dziękuje za zdjecia <3)
poniedziałek, 9 lutego 2015
Zimowe zdjęcia
Kilka zimowych zdjęć Viczka. To był nasz pierwszy spacer od bardzo długiego czasu, byłyśmy prze szczęśliwe! :)( M, dziękuje za zdjecia <3)
czwartek, 5 lutego 2015
Zabawki :)
Nasza lista zabawek jest niezbyt wyszukana. Biorąc pod uwagę to, że pewnego dnia po zabawie przed naszym domem zostawiłam piłki, szarpaki na kolejny dzień, bo przecież nikt nie ukradnie a nie będzie mi się chciało ich wszystkich wynosić - mamy ich więc troszkę mniej :P ...Takim sposobem przypomniałam sobie w jakim kraju, mieście mieszkam i zostałam pozbawiona kilku fajnych rzeczy.
Otóż ulubione z pozostałych zabawek Movie to przede wszystkim ringo, które leżąc na plecach zakłada sobie na łapę i obgryza...Lubimy również piłki, które są miękkie i fajnie się odbijają. Nie przepadam za piłkami na sznurku, po pierwsze dla tego, że pewnego dnia podczas szarpania Mov wypuściła ją z buzi, i dostałam w twarz... Po drugie wbijający się w dłonie sznurek.... to nie jest dla mnie. Zdecydowanie wolę szarpaki lub wkłady do mopa...
1. Co do samodzielnej zabawy pozostawiamy tylko i wyłącznie piłkę Camon z naturalnej gumy jak twierdzi producent. Po tylu latach zabawy nadal pachnie jabłkiem. Ze względu na to że mój pies pochłania karmę w bardzo szybkim tempie, jest dobrym rozwiązaniem na spowolnienie jedzenia. Nawet gdy nie ma w niej jedzenia, jest dobra do obgryzania i żucia, a że Movie nie jest jakimś wielkim niszczycielem to nie mam obaw o to że godzinna zabawa przyniesie niechciane dziury czy odgryzione kawałki. Koszt takiej piłki to 39 zł http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=7489 my swoją mamy już bardzo długo, przeżyła nawet kilka tygodni zakopana pod śniegiem!
2. Aport i piłeczkowe zabawy... U nas świetnie sprawdzają się najzwyklejsze piłki Trixie latex. Nie cieszą sie popularnością, ciężko je znaleźć w internecie. Kupiona w hurtowni pet's pro za 14 zł.
Odbija się, ma piszczałę, którą ja wbiłam do środka, ma piekny kolor, idealnie mieści się do ręki jak i do psiej paszczy, no i nie jest niczym wypełniona, więc idealna do wciskania, memłania przy czym się nie niszczy! średnica 6 cm. http://www.czterylapy.pl/product.php?p=6639
Piłek hoko nie muszę przedstawiać, u nas najlepiej sprawdza się piłka z gumy naturalnej pływająca.
3. Szarpanie... Ręcznie zrobione lub kupione u Joanny Korbal szarpaki polarowe http://szarpakipolarowe.weebly.com/ POLECAMY :)
Wkłady do mopów, no i kong wubba. Kong - niezniszczalny, pływa, szybko schnie. Mop - tani :P
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Subskrybuj:
Posty (Atom)