Ulubione produkty, które trafiły do nas w kwietniu i maju! Zdecydowanie należą do nich:
Furminator a dokładnie dwa, obroża, szelki i smycz!
Zacznę od obroży. Jest to wygrana w konkursie organizowanym przez firmę
Modna Koza.
Pierwsze o czym wspomnę to świetny kontakt z Anią! Na każdą moją wiadomość miałam konkretną, miłą odpowiedź. Czas oczekiwania na psi naszyjnik był... Nie odczułam! Szybko pojawił się w naszej skrzynce :)
Pierwsze wrażenie: piękna, wcale
nie sztywna jak mi się z początku wydawało, miękka.
Podszycie strukturą przypomina piankę dla nurków. Jest miękkie co w pewien sposób może amortyzować psy ciągnące na smyczy, nie wyciera sierści. Razem z podszyciem obróżka ma 3.5 cm i w końcu znalazłam idealną szerokość dla Movie. "Naszyjnik" jest bardzo ładny i porządnie zrobiony. Nie mam wrażenia, że szyte miejsca lada moment popękają.
Nigdy nie miałam i nie będę miała obroży na klamrę, ze względu na to, że nie jestem pewna plastiku.
Jak zwykle wybrałyśmy pół zacisk. W końcu mamy obrożę, która nie ma kilometra taśmy luzującej!
Jestem pewna, że w przyszłości zamówię szelki z MK!
Jak widać Modna Koza żyje w zgodzie z naturą :)
-----------------------------------------------------------------------------------
Na drugi ogień pod lupę idą FURMINATORKI!
Nina z
TOP for DOG wysłała nam dwa czesadła do sierści krótkiej (zielony) i długiej (żółty)! Otrzymałyśmy je by przetestować i napisać obiektywną recenzję. Są to oryginalne furminatory od
8in1 Furminator Zostańmy przyjaciółmi.
Pod "maszynkę" podlazły do tej pory trzy z czterech psów.
Movie została kilka razy przeczesana, nie chcę zrobić z niej łysola. Podoba mi się taka jaka jest teraz.
Harry wyczesany od stóp do głów obydwiema szczotami. Wygląda o niebo lepiej, dostrzegam spod futra skórę a to już sukces :)
Bardzo wygodna rączka, czesadło nie wyślizguje się z dłoni. Usuwanie włosia banalnie proste. Umożliwia nam to przycisk na górnej krawędzi szczotki. Powyższe zdjęcia przedstawiają azjatę z ledwo wyczesaną jedną łapą i kawałkiem szyi. Również używałam dwóch Furminatorów. Miło patrzeć z jaką lekkością szczotki usuwają futro, za jednym pociągnięciem może wyjść nawet garść...
Miałam okazję używać trymer hakowy, który mnie zadowolił. Teraz widzę, że jest coś lepszego!
Opisy ze strony
www.furminator.net ZIELONY: Narzędzie zaprojektowane specjalnie dla psów o masie ciała pomiędzy
4.5-9 kg o sierści krótszej niż 5cm. Pozwalają skutecznie usuwać
poszerstek i martwy włos, redukując linienie do 90%.
Ostrze ma długość 4.5 cm. Działa skuteczniej niż tradycyjne szczotki i grzebienie.
ŻÓŁTY: Narzędzia zaprojektowane specjalnie dla psów o masie ciała pomiędzy
23-41 kg o sierści dłuższej niż 5 cm. Pozwalają skutecznie usuwać
poszerstek i martwy włos, redukując linienie do 90%.
Ostrze ma długość 10.2 cm. Wykonane z nierdzewnej stali ostrze.
Kto nie ma niech zamawia!
http://www.zooplus.pl/shop/psy/maszynki_pielegnacja_psa/furminatorCzas na Borę... Utonę w sierści! :)
-----------------------------------------------------------------------------------
Smycz i szelki... O nich krótko!
Na ostatniej łódzkiej wystawie psów zaopatrzyłam się w szelki dla Szelciaka i smycz dla Mov.
Zacznę od Haroldowego ubrania! Jest firmy Ami Play. Mają dość tanie i porządne rzeczy. Jesteśmy posiadaczami smyczy, kantara i teraz też szelek!
Rudy uwielbia w nich maszerować, zdecydowanie SZELKI > OBROŻA!
Można je sporo powiększyć. Mają odblaskowe tasiemki po bokach które nie giną w sierści szetlanda.
Zapinane są od góry na plastikową klamrę. Nawet gdyby się rozpięła czy pękła to i tak karabińczyk smyczy spina szelki więc o nic się nie boimy! ;)
Smycz! jest to DOGSPEED! W pięknych, żywych kolorach. Nigdy mi się nie znudzą!
Pasuje nam do obróżki!!!